środa, 28 marca 2012

Ambasada Trendów - bulionetka warzywna

Postanowiłam przetestować bulionetkę warzywną Knorr. Usmażyłam warzywa na patelnię, a gdy były ładnie zarumienione, dodałam do nich wody, by utworzyć sos. Dla wzmocnienia smaku dodałam bulionetkę warzywną. I ryż. 
Smak? I mnie i mojemu mężowi obiad bardzo smakował. 
Gdybym miała się określić, która bulionetka jest wg mnie najsmaczniejsza, to moim numerem jeden jest:
1. Bulionetka pieczeniowa.
2. Bulionetka warzywna.
3. Bulionetka drobiowa.






niedziela, 18 marca 2012

Ambasada Trendów - bulionetka pieczeniowa

Kolejną bulionetką do przetestowania jest bulionetka pieczeniowa.
Usmażyłam piersi kurczaka pokrojone w kostkę, gdyż chciałam uzyskać gulasz do ziemniaków, ryżu lub kaszy. Dodałam wodę i bulionetkę. Zagęściłam mąką.

Smak? Tym razem wraz z mężem byliśmy pod wrażeniem owej bulionetki. Smak gulaszu był wprost idealny. 

Ambasada Trendów - bulionetka drobiowa

Dostałam do przetestowania paczkę z Ambasady trendów z bulionetkami Knorra. Zawierała bulionetki drobiowe, warzywne oraz pieczeniowe.
Jako pierwszą przetestowałam bulionetkę drobiową.
Ugotowałam warzywa i dodałam do nich bulionetkę drobiową Knorr. Zagęściłam mąką, gdyż chciałam uzyskać sos warzywny do ziemniaków.





Bulionetka dobrze rozpuszcza się w potrawie, nie wymaga zagotowania jej. 
A smak? Mnie sos bardzo smakował, ale mężowi niestety nie. Coś mu w nim brakowało.